Rozdział: 9

Kiedy Naruto wrócił do domu od razu padł na łóżku, jednak chłopak nie za bardzo się nacieszył spokojem, gdyż kilka minut później ktoś zaczął pukać do jego drzwi, kiedy blondyn je otworzył spostrzegł w nich czarowłosą Uchihe, w rękach miała mnóstwo książek, Naruto domyślał się o co jej chodzi.
NU:Mizumi, co ty tutaj robisz?
MU:Pomyślałam że ci pomogę uzupełnić braki wiedzy, żebyś następnym razem nie oblał sprawdzianów. (odparła wchodząc do domu blondyna)
NU:Świetnie. (powiedział załamując ręcę na samą myśl nauki)
MU:Więc tak tu mieszkasz?
NU:Jak widać.
MU:Dobra, więc weźmy się lepiej za naukę.
NU:Ta ta...
Po kilku godzinach wkuwania, dziewczyna miała wrócić do domu, ale zatrzymał ją blondyn.
NU:Mizumi... (zaczął nieśmiało)
MU:Tak?
NU:Miałabyś ochotę wyskoczyć ze mną na ramen?
MU:Chętnie.
Przyjaciele udali się do ulubionego miejsca Naruto, który zamówił 4 miski ramenu, natomiast Mizumi jedną.
MU:To co dziś robiłeś, bo chciałam po akademi do ciebie przyjść, ale ciebie nie było?
NU:Byłem na polanie, i trenowałem.
MU:Naprawdę, a co takiego?
NU:A to nic wielkiego, podstawy itp.
Gdy zjedli ramen, Naruto odprowadził dziewczynę pod rezydencję klanu Uchina, stali chwile przed sobą, po czym dziewczyna zrobiła coś co blondyna zszkowała, a właściwie pocałowała go w policzek.
MU:Dziękuje za ramen i mile spędzony wieczór, do zobaczenia. (powiedziała wchodząc do domu)

Naruto stał przez chwile jak wryty, po czym wrócił do swojego domu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozdział: 26

Rozdział: 12

Rozdział: 24