Rozdział: 28

Kilka miesięcy później, we wiosce liścia trwała walk między wioską Chmury a wioską Liściem, widać było że dzięki pomocy Naruto i Kyuubiego ta pierwsza wioska miała przewagę, na uliacach waliły się porozrzucane martwe ciała Shinobi, większość budynków były zniszczone, na czele wioski stała Hokage, którym okazała się być Tsunade oraz reszta chuuninów i Jouninów. Wszyscy shinobi Konohy byli zmęczni ledwo mogli utrzymać się na nogach.
Ao:Poddaj się Tsunade, inaczej ty i twoi robacy polegniecie.
TS:Nigdy.
Kiedy Raikage ze swoimi shinobi mieli znów rzucić się do walki, między nimi stanął Naruto.
Ao:Czego chcesz gówniarzu, nie wtrącaj się?
NU:Wybacz Raikage-sama, ale czy nie masz już dość tej wojny, zrównałeś Konohe z ziemią, więc osiągnąłeś już swój cel, poza tym jeśli dalej będziecie walczyć w tym stanie to wszyscy razem się pozabijacie, a tego chyba nie chcemy.
AC:Ja popieram zdanie Gorashiego, ciągła walka nie wyjdzie nikomu na dobre, powinniśmy chociaż na kilka dni wrócić i zregenerować siły, nawet Killer-Bee san zużył całą moc Gyukiego.
Raikage zaczął spoglądać na swoich ludzi.
Ao:Masz racje chłopcze, dobra odwrót.
Gdy Naruto przygotowywał się do powrotu z shinobi Kumo-Gakure, Mizumi chciała do niego podejść, ale zrezygnowała gdy zobaczyła jak jej były chłopak podszedł do Akine i ją pocałował, czarnowłosa widząc to padła na kolana i zaczęła płakać, kiedy Sasuke zobaczył swoją siostre w takim stanie od razu rzucił się na Uzumakiego, po czym dostał od niego kopniaka i poleciał na gruzy bydynku.
AI:Naruto, proszę nie odchodź, jeszcze wszystko da się jakoś naprawić.
Naruto spojrzał kątem oka na swoich towarzyszy, wówczas jego oko się zmieniło, źrenica z niebieskiej stała się złota i pojawił się w niej coś jak krzywy trókąt z okręgiem w środku.
NU:Nie jestem już Naruto Uzumaki, nawyzm się Gorashi!
TS:Naruto Uzumaki czy tam Gorashi, nigdy nie zapomnimy ci co ty wraz z Kumo-Gakure zrobiliście naszej wiosce, z dniem dziejszym wykreślam cię z listy mieszkańców, jeśli kiedykolwiek cię tu zobaczym to zostaniesz stracony! (powiedziała stanowczym tonem Hokage)

Naruto nic już nie powiedział tylko opuścili wioskę z Kumo-Gakure.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozdział: 26

Rozdział: 12

Rozdział: 24