Rozdział: 20

Naruto wraz ze swoją nową drużyną udali się do jego ulubionego miejsca, czyli Ichiraku, po drodzę blondyn opowiedział Ayane i Niro jak wyglądało jego życie bez drużyny. Kiedy genini szli po wiosce, do blondyna podbiegła jego dziewczyna.
MU:Cześć Naruto. (powiedziała całując chłopaka)
NU:O Mizumi co ty tutaj robisz?
MU:Właściwie wybierałam się do ciebie, ale chyba się spóźniłam, to jest twoja drużyna?
NU:Tak, Ayane, Niro to moja dziewczyna Mizumi, Mizumi to Ayane i Niro.
MU:Cześć.
AI:Witaj.
NZ:Czesć.
NU:Idziemy, właśnie ramen, idzesz z nami?
MU:Chętnie. Tak właściwie zapomniałam ci powiedzieć, zdałam egzamin na chuunia.
NU:Co, jesteś już chuuniem?
MU:Na to wygląda.
NU:Rany, gdybym wtedy nie zaspał, to też bym już teraz był chuuninem.
MU:Nie martw się , wszystko jeszcze przed tobą.
NU:Ta.
Naruto i reszta dotarli w końcu do baru, od razu do niego, gdy Ayane pierwszy raz spróbowała ramenu zaczęła go pochłaniać niczym Naruto.
MU:Widzę że masz nie złą rywalke.
NU:Na to wygląda.
Po zjedzeniu, Ayane i Niro wrócili do domu, natomiast Naruto poszedł jeszcze z Mizumi na wieczorny spacer.



Następnego dnia, Naruto i jego drużyna tak jak się umówili stali na polanie treningowej czekając na ich senseia, który oczywiście się spóśniał, dopiero po jakiś 1,5 godziny Obito pojawił się na miejscu.
OU:Wybaczcie, ale musiałem pomóc pewnej staruszce.
-Ta, ściemniasz! (krzykneli genini)
OU:Dobra a więc wasz test będzie polegał na odebraniu mi dzwonków, dzwonki są dwa, więc jedno z was będzie musiało wrócić do akademii.
Naruto od razu rozpoznał tego rodzaju trening, widział jak Mizumi oraz Sasuke i Sakura zdawali u Kakashiego, Naruto przekazał swoim towarzyszom co jest zadaniem testu, gdy się rozpoczął cała trójka momentalnie znikneła z pola walki.
OU:Widzę że opanowali odstawy.
Chwile później zza drzewa wyskoczył Naruto i rzuciłw Obito kilka kunaiów, Jounin bez problemu ich uniknął, chwile później obok niego pojawił się Niro, który szybko złożył jakieś pieczęćie i przyłożył dłonie do ziemi.
NZ:Doton:Błotne Więzienie!
Z ziemi zaczęły wylastwać jakieś plącze który chwyciły Uchihe za nogi próbując go unieruchomić, w tym momencie z drugiej strony pojawiła się Ayane, która też złożyła jakieś pieczęcie.
AI:Suiton:Wodny bicz.
Ayane korzystając z pobliskiego jeziora utworzyła bicz, którym chwyciła Obito za ręce uniemożliwiając jakikolwiek ruch.
AI:Naruto, teraz masz szanse!
Naruto zaczął tworzyć w swojej dłoni Rasengana i leciał w kierunku Jonina.
OU:”Ta technika, to przecież...”
Kiedy Naruto miał walnąć Obito, jak gdyby nic przeleciał przez niego.
NU:Co?
OU:Dobra wystarczy.
NZ:Co już koniec?
AI:Tylko tyle?
OU:Zobaczyłem to co chciałem zobaczyć i to mi wystarczyło.
NU:Więc jak?
OU:Cała trójka zdała, od teraz jesteśmy oficialnie drużyną 15, jutro widzimy się w gabinecie Hokage i wyruszamy na pierwszą misje.
NU:Hura! (krzyknął blondyn)

Po zdaniu testu, genini poszli świętować natomiast Obito udał się do gabinetu Hokage by zdać raport.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozdział: 26

Rozdział: 12

Rozdział: 24