Rozdział: 18
 Naruto i reszta drużyny po zakończeniu misji w końcu wrócili do Konohy, niezwłocznie udali się do gabinetu Hokage by zdać raport,   MU:Dobra, to co teraz robimy?   NU:Ja idę na ramen, umieram z głody.   MU:Ty chyba tylko ramen masz w głowie. (powiedziała po czym wszyscy wybuchli śmiechem)   SU:Ja idę do domu, dziś Itachi miał mi pomóc z treningiem Sharingana.   Naruto oraz Sasuke udali się w swoje strony zostawiając Mizumi samą.   MU:Pięknie i co ja mam teraz zrobić.   Kiedy Naruto zjadł 6 misek ramenu, udał się na swoją polanę by trenować, stworzył kilka swoich klonów i rozpoczął z nimi sparing na taijutsu, potem przeszli do ninjutsu i tak im zeszło do wieczora. Blondynowi nie chciało się wracać do domu więc udał się na skalną głowę swojego ojcia i podziwiał stamtą wioskę, po chwili ktoś do niego podszedł.   -Mogę się dosiąść. (powiedział jakiś kobiecy głos)   Gdy Naruto spojrzał za siebie, ujrzał swoją czarnowłosą przyjaciółkę.   NU:Mizumi co ty tutaj robisz?   MU:Wiesz, nudziło mi ...